Nie da się ukryć, że pogoń za idealną sylwetką jest obecnie wiodącym trendem. Wyrzeźbiony, płaski brzuch jest marzeniem wielu z nas, zarówno kobiet jak i mężczyzn. Popularny kaloryfer na brzuchu, jest wyznacznikiem formy i dobrej kondycji. Każdy może go osiągnąć, wykonując odpowiednie ćwiczenia, ale także przestrzegając diety. Jak w przypadku każdego treningu, ważna jest przede wszystkim systematyczność i zaangażowanie. Przybliży nas to do osiągnięcia celu.
Każdy z nas w owe mięśnie brzucha jest wyposażony, podstawę stanowi jedynie odsłonięcie go. Okazuje się, że oponka jak i tłuszcz zgromadzony na brzuchu skutecznie te mięśnie mogą przysłonić. Okazuje się, że mięśnie brzucha same w sobie nie są na tyle wyraźne, by uwydatnić sześciopak, bez niczyjej pomocy. Jednak ich rozbudowa nie jest na tyle konieczna. Najpierw warto pozbyć się tkanki tłuszczowej, która gromadzi się na brzuchu, warto więc zaangażować się w różnego rodzaju treningi na spalanie tłuszczu. Będą one stanowiły podstawę do pracy nad płaskim brzuchem. Muszą one być odpowiednio angażujące. Należy wiedzieć, że w organizmie dorosłego człowieka, prawidłowy poziom tkanki tłuszczowej to około 15%-20%- w przypadku mężczyzn, u kobiet jest to natomiast 20%-25%/ Kiedy widoczne są mięśnie brzucha?. Okazuje się, że już przy poziomie tkanki tłuszczowej około 15% u mężczyzn i 18% u kobiet. Oczywiście te parametry różnią się w zależności od budowy ciała i predyspozycji indywidualnych. Nie mniej jednak, dążenie do zmniejszenia ilości tkanki tłuszczowej, powinno być priorytetem. Pamiętajmy także, że utrata tłuszczu z brzucha nie zawsze równa się utracie wagi. Zbyt restrykcyjne diety, mogą doprowadzić do spalenia białek- czyli mięśni a nie tkanki tłuszczowej. Wówczas efekt jest odwrotny do zamierzonego- otrzymujemy skinny fakt, czyli odtłuszczoną sylwetkę, bez mięśni.
Najpierw warto obalić mit, mówiący, że kaloryfer osiągniemy za pomocą brzuszków. Niestety te ćwiczenia nie są wystarczające by chociażby wzmocnić mięśnie brzucha. Co za tym idzie, już w ogóle nie wpłyną na jego odsłonicie. Brzuszki same w sobie są również zbyt mało intensywne, by doprowadziły do spalania tkanki tłuszczowej. Oczywiście mogą one stanowić jeden z elementów treningu, jednak nic poza tym. By trening na brzuch był rzeczywiście skuteczny, ćwiczenia muszą być angażujące i intensywne. Dużą rolę odgrywa też genetyka, jednak nie oznacza to, że nie mamy na to żadnego wpływu. Ćwiczenia powinny wzmocnić i rozbudować mięśnie brzucha, tak jak dzieje się to z innymi partiami mięśniowymi naszego ciała. Oprócz miernych brzuszków, powinniśmy wykonywać także:
Pamiętajmy, by każde z nich wykonywać na 100%, a także pamiętać o prawidłowej technice i dopasować odpowiednio poziom trudności. Dodatkowo, brzuch zaangażujemy wykonując ćwiczenia tzw. wielostawowe, jak np. martwy ciąg czy przysiady. Pamiętajmy, że najlepszy efekt na spalenie tłuszczu z brzucha i wyrzeźbienie mięśni, dadzą nam ćwiczenia interwałowe, dzięki nim wytworzy się dług tlenowy. Co to oznacza?. Nawet uzupełniając deficyt kaloryczny, nasz organizm jest ciągle w fazie spalania tłuszczu. Ćwiczenia interwałowe w odróżnieniu od treningu wydolnościowego- cardio, pozwalają organizmowi na spłacenie długu tlenowego, co objawia się przez np. podwyższony metabolizm. Warto wiedzieć, że ten stan może trwać nawet dobę. Przez 24 godziny, nasz organizm będzie spalał tkankę tłuszczową, nawet leżąc wygodnie na kanapie. Każde ćwiczenie, które podwyższy nasze tętno i doprowadzi do wytworzenia długu tlenowego, będzie skutecznie spalało tkankę tłuszczową, tym samym powoli i stopniowo odsłaniając nasze mięśnie brzucha. Należy także pamiętać, aby wykonywać ćwiczenia angażujące wszystkie partie mięśniowe brzucha. Wówczas będą one wzmocnione, a także się rozbudują, co oznacza, że staną się o wiele bardziej widoczne, a my uzyskamy efekt wymarzonego i wyczekiwanego sześciopaka.